Razem przez ciążę i macierzyństwo.

Bezpieczny Maluch: Jak rozmawiać z dzieckiem o obcych bez wywoływania lęku?

Nasze dzieci są niezwykle ciekawe świata i chętnie nawiązują kontakty. To naturalne i wspaniałe! Jednak jako rodzice, czujemy ogromną odpowiedzialność za ich bezpieczeństwo. Temat obcych, choć trudny, jest niezwykle ważny. Jak rozmawiać z maluchem o potencjalnych zagrożeniach, nie wzbudzając paniki i lęku? Jak nauczyć go ostrożności, nie odbierając radości z poznawania nowych ludzi? Postaram się w tym artykule podzielić z Wami moimi przemyśleniami i praktycznymi wskazówkami, jako mama Kubusia i Ani, ale również jako osoba, która na co dzień obserwuje, jak dzieci poznają świat.

Dlaczego w ogóle rozmawiać o obcych?

Można by pomyśleć, że temat "obcych" to zbyt poważna sprawa dla małego dziecka. Jednak im wcześniej zaczniemy uczyć malucha bezpiecznych zachowań, tym lepiej. Nie chodzi o to, by wzbudzać u niego nieufność wobec każdego napotkanego człowieka. Chodzi o to, by nauczyć go rozpoznawania sytuacji potencjalnie niebezpiecznych i reagowania w odpowiedni sposób. Pamiętajmy, że dzieci, szczególnie te najmłodsze, nie mają jeszcze wyrobionego poczucia zagrożenia i często ufają dorosłym. Dlatego tak ważne jest, byśmy im to zaszczepili. Statystyki pokazują, że większość przypadków zagrożeń dla dzieci dotyczy osób, które zna rodzina lub znajomi, a nie „typowych” obcych. Dlatego warto skupić się na ogólnych zasadach bezpieczeństwa, a nie tylko na unikaniu osób, których dziecko nie zna.

Jak rozmawiać z maluchem? Dostosuj język do wieku!

Sposób, w jaki rozmawiamy z dzieckiem, zależy przede wszystkim od jego wieku i poziomu zrozumienia.

Dzieci w wieku 2-3 lat

W tym wieku skupmy się na prostych zasadach, np. "Nie odchodź ode mnie bez pozwolenia", "Jeśli się zgubisz, poszukaj osoby w mundurze (np. policjanta, strażaka) lub poproś o pomoc mamę/tatę w sklepie". Możemy też wytłumaczyć, że jeśli ktoś oferuje mu coś smacznego, słodycze, zabawki, to najpierw musi zapytać o zgodę rodzica. Pamiętajmy, że w tym wieku dzieci postępują impulsywnie, więc ważne jest, byśmy regularnie przypominali im o tych zasadach.

Dzieci w wieku 4-6 lat

W tym wieku możemy rozmawiać już o bardziej skomplikowanych sytuacjach. Możemy wyjaśnić, że nie każdy, kto jest miły, jest przyjacielem. Możemy też wytłumaczyć, że jeśli ktoś prosi o pomoc, np. szuka zagubionego zwierzaka, to najpierw musi zapytać o zgodę rodzica. Możemy też nauczyć dziecko, jak głośno powiedzieć "NIE!" i uciec, jeśli czuje się zagrożone. Warto podkreślić, że dziecko ma prawo bronić swojego bezpieczeństwa.

Dzieci w wieku szkolnym

Z dziećmi w wieku szkolnym możemy rozmawiać o bardziej złożonych sytuacjach, np. o tym, jak reagować na zaczepki w Internecie, jak radzić sobie z niebezpiecznymi osobami na drodze do szkoły. Możemy też wytłumaczyć, że jeśli coś jest nie tak, to powinny powiedzieć o tym dorosłemu, któremu ufają.

Bez straszenia, a z przykładami!

Najważniejsze to rozmawiać z dzieckiem spokojnie i rzeczowo, unikając straszenia i budowania paniki. Zamiast mówić: "Uważaj na obcych, bo cię porwą!", powiedzmy: "Czasami zdarzają się sytuacje, w których ktoś może próbować zrobić coś złego. Dlatego ważne jest, żebyś wiedział, jak się zachować, jeśli coś jest nie tak".

Możemy też wykorzystać przykłady z życia, np. opowiedzieć o sytuacji, w której sami mieliśmy do czynienia z niebezpieczną osobą, lub opowiedzieć o historii, którą przeczytaliśmy w książce lub obejrzeliśmy w filmie. Pamiętajmy, żeby dostosować przykład do wieku i poziomu zrozumienia dziecka.

Ćwiczenia praktyczne: co robić w razie zagrożenia?

Samo mówienie o bezpieczeństwie to za mało. Ważne jest, by dziecko miało możliwość przećwiczenia bezpiecznych zachowań w praktyce. Możemy zorganizować zabawę w "bezpieczny spacer", podczas którego dziecko będzie ćwiczyć rozpoznawanie potencjalnych zagrożeń i reagowanie w odpowiedni sposób. Możemy też zorganizować zabawę w "sytuacje awaryjne", podczas której dziecko będzie ćwiczyć, jak powiedzieć "NIE!" i uciec.

Pamiętajmy, że ćwiczenia powinny być dostosowane do wieku i poziomu umiejętności dziecka. Ważne jest, by dziecko czuło się komfortowo i bezpiecznie podczas ćwiczeń.

Bezpieczeństwo to wspólna sprawa!

Uczenie dziecka ostrożności wobec obcych to proces, który wymaga czasu, cierpliwości i konsekwencji. Pamiętajmy, że najważniejsze jest, by dziecko czuło się bezpiecznie i wiedziało, że zawsze może liczyć na naszą pomoc. Uczmy je ostrożności, ale nie odbierajmy radości z poznawania świata. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo to wspólna sprawa, i to my, rodzice, jesteśmy odpowiedzialni za to, by nasze dzieci rosły w bezpiecznym i przyjaznym środowisku. Jako mama Kubusia i Ani, wiem, że troska o bezpieczeństwo dzieci to moja najważniejsza rola, ale wiem też, że mogę polegać na wsparciu innych rodziców i specjalistów. Razem możemy stworzyć bezpieczniejszy świat dla naszych dzieci!

Czy ten artykuł był dla ciebie pomocny?
0
0